Po meczu z Milanem, przed dziennikarzami, pojawił się zdobywca zwycięskiego gola - Matteo Cancellieri, który w następujący sposób podsumował to spotkanie.

Zdobyłeś gola na wagę cennych 3 punktów.

Jestem naprawdę szczęśliwy, zarówno ze swojej bramki, jak i postawu drużyny. Dziś widzieliśmy zespół, który po prostu dobrze się bawił, grał w sposób efektowny i widowiskowy, a także efektywny. Myślę, że udowodniliśmy, że posiadamy spory potencjał, jako grupa, która może coś w Serie A zdziałać.

Jaka jest Twoja rola na boisku?

Jestem w stanie w pełni dostosować się do potrzeb drużyny. Każdy z nas ma swoje zadania, zależne od fazy meczu. Zawsze staram się jak najlepiej realizować to, o co prosi mnie trener.

Valeri-Almqvist-Cancellieri, można powiedzieć, że był to gol nowych nabytków Parmy.

Ta bramka była efektem grupowego wysiłku, a także pracy wykonanej w trakcie tygodnia. Każdy z nas, mimo iż jest tu krótko, dobrze wie co ma robić i dobrze czuję się w tym zespole.

O czym myślałeś gdy leciała do Ciebie piłka?

Nie możesz zbyt dużo myśleć, w takich momentach. Skupiłem się na tym, żeby jak najlepiej ją uderzyć, a i tak trochę mi zeszła, na szczęście nie wpłynęło to na efekt końcowy.

Jaka jest prawdziwa siła tej Parmy?

Widzę młodą, błyskotliwą drużynę, która z każdym meczem będzie się rozwijać. Dobrze się ze sobą czujemy, a to przekłada się na boiskowe połączenie. Mimo, tego iż jesteśmy jednym z najmłodszych zespołów w lidze, podchodzimy do spotkań bez strachy, a to z chęcią pokazania wszystkim, tego co mamy najlepsze.

Dziś grałeś zarówno w środku, jak i na skrzydle.

Każdy z nas, w obliczu tak klasowego rywala, jak Milan, był zmuszony do wykonania wielkiej pracy. Nie ważne kto, ważne jak to się robi. Dziś, jako drużyna funkcjonowaliśmy perfekcyjnie. Każdy z nas dołożył swoją cegiełkę do tego sukcesu.

W ostatnim czasie, gdy zdobywasz gole, Twoja drużyna albo wygrywa, albo remisuje. Można powiedzieć, że jesteś talizmanem.

Dziękuję, to miłe słowa. Najważniejsze są jednak dla mnie dobre występy moje oraz drużyny. Zawsze staram się być maksymalnie użyteczny dla zespołu.